Stosowanie zasłon jest bardzo powszechne, jednakże zasłony zewnętrzne znane są mniejszej liczbie osób. Wbrew pozorom jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, które nie musi kosztować dużo. Metodą osłonięcia okien z zewnątrz jest choćby zamontowanie rolet antywłamaniowych, a te przecież można zobaczyć w wielu budynkach. Taka dodatkowa ochrona zewnętrzna pozwala na zabezpieczenie mieszkania przed złodziejami. Tłumią one także hałas czy zaciemniają pomieszczenie. Ponadto, w okresie chłodnym z powodzeniem stanowią barierę ograniczającą ilość uciekającego z mieszkania ciepłego powietrza. W podobny sposób działają zasłony zewnętrzne, choć te mogą mieć również bardziej designerskie znaczenie.
Jeśli mieszkamy na parterze w budynku wielomieszkaniowym, który nie jest ogrodzony, dobrym rozwiązaniem jest założenie po prostu rolet antywłamaniowych. Jednak na wyższych piętrach, na które złodziej po fasadzie budynku nie wejdzie, nie musimy się już aż tak obawiać włamania przez balkon czy okno. Tutaj można wykorzystać po prostu zasłony do sypialni montowane na zewnątrz lub wewnątrz. Obie wersje będą sprawdzać się dobrze, jeśli zależy nam na spokojnym śnie w zaciemnionym pomieszczeniu. Także w bardzo chłodne lub słoneczne dni można korzystać z zasłon, aby regulować ilość wpadającego słońca przez okna, czy też ochraniać szyby przed zbytnim wychłodzeniem lub przegrzaniem.
Także w domach jednorodzinnych, zwłaszcza na tarasach, takie zasłony mogą się przydać. Taras zwykle ma zadaszenie, jednak zasłony na taras mogą być do niego zamontowane i używane jako kurtyny boczne. Po pierwsze, zasłony będą ładnie wyglądać i wzbogacać wygląd tego zewnętrznego pokoju dziennego. Po drugie, co jest nawet ważniejsze, mogą nas osłonić przed zmiennymi warunkami pogodowymi, takimi jak silny wiatr, kiedy korzystamy z tarasu. Mogą również po zasłonięciu chronić pozostawione na nim meble ogrodowe przed zniszczeniem w wyniku silnego promieniowania czy opadów deszczu.