Dawniej w domach panował przepych, a meble były ustawione obok siebie w sposób, który sprawiał, że całe pomieszczenie zajmowano kolejnymi, najróżniejszymi przedmiotami. Nawet jeżeli nie były one zbyt wartościowe, to właściciele i tak nie chcieli ich wyrzucać, bo szkoda im było pozbywać się swojego dobytku. Od jakiegoś czasu jednak trend się zmienił. Ludzie poczuli, że to nie przedmioty są ważne w ich życiu. Wiele remontów zostało zapoczątkowanych poprzez usunięcie z mieszkania wszystkich przedmiotów i zastąpienie ich minimalistycznymi meblami. W ten sposób narodził się styl minimalistyczny, który jest skierowany bardziej w stronę tego, żeby być, niż mieć.
Nieważne jednak, do jakich filozoficznych stwierdzeń się posuniemy, nie zmieni to faktu, że w mieszkaniu i tak potrzebować będziemy chociaż niewielkiej ilości mebli. Ważne jednak, aby nie zagracać swoich pomieszczeń, zwłaszcza tych o niewielkim metrażu. Takimi często są pokoje naszych dzieci, w których możemy umieścić łóżka młodzieżowe. Nie zajmą one zbyt wiele miejsca, a będą usposobieniem skandynawskiego stylu życia. Podobnie rzecz ma się, jeśli idzie o stoły do jadalni. Te również mogą być tylko tak duże, jak liczna jest nasza rodzina. Niewielki stół w minimalistycznym stylu bez trudu pomieści czwórkę, czy piątkę osób. Styl minimalistyczny wyróżnia się też nietypowym jak na dzisiejsze czasy stosunkiem do elektroniki. W mieszkaniach urządzonych w ten sposób ilość elektroniki jest ograniczona do minimum.